Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2007, 23:57   #5
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
O kurwa, do Serafina. Gorzej mogli już tylko wybrać papieża albo prymasa. No i jeszcze Pana Telewizję, ojca Tadeusza. Ale to inna sprawa, on ma swoje sprawy i woli, żeby diakoni się obok nich nie kręcili. A to on kręci wszystkie "motywujące produkcje", więc ciężko mu się przeciwstawić. Nie miał jednak czasu na rozmyślania, to nie był dobry moment na zastanawianie się nad Rydzykiem czy nad tym, czy papież naprawdę wącha bieliznę młodych ministrantów. Sytuacja była jeszcze gorsza, niż zwykle...

- Sp... Spoko.- wystękał Dyszak po paru sekundach- Ale później, dajcie mi pół godziny. Nie chcę wylecieć na zbity pysk, muszę się umyć... Wiesz jak to kurwa jest... Nie raz ratowaliśmy sobie dupska, więc poratuj jeszcze ten jeden kurwa raz...- mówił głosem na tyle ściszonym, że dla reszty był to bezsensowny bełkot.

Spojrzał jeszcze na Dawera, uśmiechnął się pod nosem. Ciekawe, czy on wiedział, że Dyszak wie. Jeżeli tylko będzie zeznawał, udupi ich wszystkich. Powie o tej dziwce, powie o Rygulskim i jego pijackich wywodach o tym, że gumka na fiucie nie jest jakimś symbolem szatana, o tym małym w szarym swetrze, jak mu tam było, który żony wcale nie ma, tylko kuzynkę sobie w papierach wpisał, a może i ryćka ją co noc... Tkną go tylko, tylko go kurwa tkną! A później rozpierdoli łeb Serafinowi. I pójdzie siedzieć, ale jako legenda.

Zamknął oczy, tylko na chwilę, by zobaczyć te nagłówki gazet. "Antoni D., Nowy Chrystus, nie bojący się ginąć za przekonania i wolność". To jest kurwa to...

Uśmiechnął się jeszcze raz, tym razem grzecznie i wbił proszące spojrzenie w kolegów. Pół godziny kurwa...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline