Generalnie chodzi o moc odtworzeniową, jak też przeliczenie wszystkich parametrów skoku (nie robi się tego "z marszu", to zawsze kilkunastominutowe obliczenia wariantowe. Zdolny nawigator potrafi znacznie skrócić ten czas. Są też jednostki, które potrafią wykonywać skok po skoku, ale AJOLOS do nich niestety nie należy. Zazwyczaj są to małe jednostki,prawie całkowicie pozbawione pasażerów i najczęściej nie uzbrojone i bez systemów maskowania czy zaawansowanych skanerów.
A tak naprawdę chodzi o "czas" jaki ekipa musi spędzić w systemie