Moje "questy" wiążą się z włuczęgą po lasach i bagnach, coś co pewnie będziemy bardzo często zresztą robić. Oczywiście zyskiem ze skór i mięsa się podzielę, no bo jak by inaczej
Wiecie, ktoś musi to nosić
Poza tym, zima idzie, a Sylvania do przyjaznych nie należy...