Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2014, 11:33   #127
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Dobra. Specter biegnie przed siebie. Zasugerowałaś jakiś smutny klimat więc się go złapałem, ale nie rozwinąłem wspomnienia. Po prostu nie widziałem niczego sensownego. Specter zdaje sobie sprawę z możliwej śmierci więc potem daje z siebie wszystko choć jest bardzo przybity (mimo wszystko był komandosem więc nie poddaje się tak łatwo).

Założyłem, że za mną jest jakaś sensowna droga ucieczki, na tyle dobra iż nie podziurawią moich pleców :P Sam w poście rzuciłem sobie kłody pod nogi (ustępowanie działania T3, chęć rezygnacji) ale twój post był tak klimatyczny iż chciałem uczynić swój na podobnym poziomie, nieco wnikając w depresję Spectera.
 
Pinn jest offline