A właśnie, co z Dżamilą? Dołączyła do karawany razem z Arią i Janosem - jedzie z nami jako Twój, Mike, NPC?
Jak kogoś trzeba wyciągać z ciemnicy to nie jest honorowym obrońcą pierścienia szkatułki (nasza się nie liczy, legalne z niej uciekliśmy)
Co do
Arii... Jest o połowę mniejsza od Janosa (w sensie dosłownym, ma ciut ponad metr wzrostu) i wygląda na jakieś 10 lat. Janos nazywa ją siostrzyczką, choć ciężko Wam to sobie wyobrazić - na wasze oko Aria jest niezaprzeczalnie człowiekiem. Wygląd jak na awku: mała, drobna, słabowita (+ niebieskie oczy). Włosy zaplata w warkocz, gdy je rozpuści momentalnie stają się rozczochrane - jakby żyły własnym życiem. Jest też wprawną czarodziejką, co zapewne niezbyt się podoba dżiniji (dżince?
) Malika. Nie ma chowańca. Z Janosem są praktyczne nierozłączni, usilnie próbując opiekować się sobą nawzajem, zwłaszcza w walce. O swojej przeszłości nie mówią wiele; dociśnięci przyznają, że są sierotami i jakiś czas temu musieli opuścić barbarzyńską Północ.