Moja propozycja jest tak:
Łowca z łowcą niewo... znaczy się nagród, idą na polowanie. Reszta przeszukuje ruiny i przygotowuje je na dłuższy postój. Zostajemy kilka dni dla skór i zapasu mięsa które upłynnimy w najbliższej osadzie. Co wy na to?
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |