Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o swych ludach
? Post stoi.
Nieco słów wyjaśnienia: sądziłem, że gdy odpadnie mi jedna sesja będę miał więcej czasu. Życie jednak zweryfikowało moje plany zgoła inaczej. Nie zmienia to faktu, że gramy i grać będziemy, ale postów spodziewać się możecie najpewniej jedynie w weekendy. Na docu oczywiście będę częściej.
Kilka informacji dot. tej tury:
Fiath, nie rozegrałem polowań na niewolników, ale to chyba było niepotrzebne, to małe starcia.
Zormar, cóż, za kapitulację się płaci :P. Ale gramy dalej, a ty nadal kontrolujesz władcę - chyba, że chcesz wytworzyć jakiś podziemny ruch oporu, na co też się mogę zgodzić. Z tym, że wtedy zmieni się formuła rozgrywki, decyduj więc.
Rycerz Legionu, Ciebie ws. psotnika zapraszam na doca, rozgeramy tam tę scenę, jeżeli oczywiście zajdzie taka potrzeba
.
Oczywiście wszystkich zapraszam na doca, przeglądy danych uzupełnione. No i mamy pierwszą odkrytą technologię - gratuluję,
sickboi .