Papierów Ketil nie ma z tego, co mi MG mówił. To było chyba moje pierwsze pytanie, gdy przejmowałem tę postać.
Gdybym miał papiery, to bym się z nimi nie cackał. A tak pozostaje mi robienie tylko dobrej miny.
A co do naszego wilkołaka, to poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale poza szatą to bestia dostała chyba jakieś rany. Nie pamiętam, jak to jest WH, ale rany powinny pozostać nawet gdy zmieni się w człowieka. Chyba, że ma regenerację, jak jakiś superman.