Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2007, 20:59   #23
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
Joanna, 15:00-20:00

Joanna nie lubiła przepychu, ale w niektórych kwestiach pozwalała sobie na odrobinę luksusu - samochody, biżuteria, perfumy, stroje wieczorowe i drogi szampan. Na aukcji odnalazła wspaniałe kolczyki z rubinami, o giętkim secesyjnym wzorze, wbiła kwotę maksymalną i odczekała 20 minut do zakończenia licytacji. Teraz mogła już spokojnie czekać na swoją przesyłkę.

Z dnia na dzień utwierdziła się w przekonaniu, że dramatycznie się rozleniwiła - kładzie się wcześnie, wstaje bardzo późno, a potem nie robi nic. W takie dni jak ten nie miała już zupełnie na nic ochoty. Góra prania czekała od tygodnia w łazience, walizka nierozpakowana, w zlewie naczynia domagające się wstawienia chociaż do zmywarki. Zaparzyła sobie mocnej kawy i zabrała się za sprzątanie.

Jak to możliwe, że zrobiła się nagle tak niedbała? Była zdenerwowana, nie lubiła bałaganiarstwa u innych, u siebie go wręcz nie tolerowała.

***

Dom wyglądał nienagannie. O poprzednim stanie przypominała jedynie ciemniejsza plama po kawie.
Joanna zdecydowała, że praktyczniej będzie zdrzemnąć się tochę. Wieczór mół okazac się wyczerpujący.
 
Wernachien jest offline