Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-11-2014, 19:54   #16
Earendil
 
Earendil's Avatar
 
Reputacja: 1 Earendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemu
Khazad podrapał się po czerepie. Przybył tu by właśnie zdobyć sławę w boju, a już drugiego dnia musiał uciekać od wrogów i wraz z towarzyszami chować się po lasach jak jakiś elf. Urgrim pocieszał się tylko myślą, że nie honor zginąć w walce o kupę gruzów, a i tak były bardzo małe szanse, że ktoś ułożyłby pieśń o tej bitce, nawet jeśliby wygrali. Dlatego szybko założył swój plecak i puścił się biegiem za kompanami.

Kiedy wreszcie zatrzymali się, Konk ciężko dyszał. Ledwo nadążał za swoimi towarzyszami, którzy i tak zostawili go w tyle. "Za długie nogi mają, cud że się nie potykają o nie, psiakrew", pomyślał, łapiąc oddech.

- Dobrze gada, na trakt idźmy- powiedział w końcu, czerwony na twarzy ze zmęczenia. - W najbliższej wiosce siądziemy przy piwie i ustalimy co dalej.
 
__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk
Earendil jest offline