Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-12-2014, 18:42   #1082
Fyrskar
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
Cytat:
12. Tymczasem w walce po tym, jak Thurin i Calarchon zadali sobie nawzajem po sześć obrażeń w walce w parterze, kolejny rundy wygrywa Calarchon i cóż... Niestety nie kwapił się do przyjęcia przeprosin (test reakcji). Gdy reszta się kłóci i przepycha, elf pierze bezbronnego krasnoluda po pysku w najlepsze przez dobre dwadzieścia - trzydzieści sekund. Punkty żywotności Thurina spadłyby do zera, gdyby nie...
<Bezgłośnie rusza wargami...>

Skur... taki syn... a ja życie wąskodupcowi darowałem...

Nie ma, koniec tego dobrego. Wiem, że nie mogę się denerwować (lekarz mi zakazał), ale... no zabiję gnoja...

Dobra, już się uspokoiłem...

Cytat:
Jeden koleś okłada brutalnie drugiego, gdy jego przyjaciele kłócą się czy mają powstrzymać pojedynek, czy nie. :P
No właśnie - 30 sekund mnie elf przeklęty okładał i nikt mi nie pomógł? Nikt nie zauważył?

Na Grimnira... tylko muzyczkę z Benny'ego Hilla zapuścić...

Thurin przerzuca się na hodowle jedwabników...

Cytat:
wieć jak wydaje PP to może sobie wybrać komu
Nie tyle wydaję, co po prostu tracę. Więc nie dam, bo nie mam :P

Cytat:
E. Przejrzałem archiwum działu WH i mamy najdłuższy temat komentarzy. Nawet rozegranie kultowej Śmierci na rzece Reik nie było tak komentarzogenne.
Jestem z Was dumny panowie

Aha, jeszcze sprawa na koniec. Thurin ratować kuzynków Calarchona nie zamierza. Był gotowy ratować, zapomnieć, ale nie, to nie.

Cytat:
Thurin wydaje swoje PP.
Wszystkie?
 
Fyrskar jest offline