Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-12-2014, 21:39   #64
Inferian
 
Inferian's Avatar
 
Reputacja: 1 Inferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputację
- Zaraz, zaraz - wszystko się lekko skomplikowało po raz kolejny, tyle że tym razem nie koniecznie na niekorzyść.

Michale zaczął układać wszystkie fakty, od ostatniego momentu nie miał nawet czasu aby zając się lokalną sprawą z Londynu, pochłonęło go dochodzenie w sprawię Ojca wampirów, nie cierpiał takowej nazwy, ale w myślach tak i tak nikt nie wie co kto myśli. Świat to nie Saga "Twiling", gdzie bohaterowie potrafią czytać sobie w myślach. Nagle dostał olśnienia i zaczął:


- Moglibyśmy to wykorzystać, nie musimy narażać Pani na niebezpieczeństwo, możemy to wszystko ukartować, przecież wystarczy odrobina Pani krwi i jakieś Pani ubrania, aby zmylić wampira, że to Pani we własnej osobie. W ten sposób dopełnili byśmy zasadzkę o powód pojawienia się Drakuli na zaplanowanym miejscu. Teraz wystarczyło by tylko w jakiś sposób skontaktować się z nim, że chce Pani się z nim spotkać, może jakieś zapewnienie, że kocha go Pani i w końcu możecie ponownie być razem. Coś co wzbudzi nim uczucie i zapomni o konsekwencjach. Do tego dać jakiś konkretny argument, może macie jakiegoś zabitego członka waszego Zakonu? W ostateczności może być jakikolwiek zabity człowiek, chociaż by z kostnicy. Można było by ubrać go w wasze ubrania, i wyposażyć go, następnie dać Drakuli do zrozumienia, że go Pani chroni, np. że ten ktoś wiedział, gdzie się znajduje i nie mogła Pani pozwolić mu żyć, bo życie lubego było by zagrożone. Wyznaczyć miejsce spotkania i zasadzka gotowa. - człowiek zatrzymał się na chwilę zastanawiając się - Pozostaje kwestia jak go znaleźć? Może zna Pani jego zwyczaje, gdzie w tych okolicach może się chować, musi Pani brać pod uwagę wszystkie miejsca, musi w końcu za dnia gdzieś przebywać, to wampir i jak każdy boi się słońca. Z pewnością ma swój cel, i pokonuje drogę w nocy zatrzymując się na bezpieczny dzień, muszą być to tereny opuszczone. Najlepiej było by przepatrzyć zgłoszenia z ostatnich godzin przed świtem, tam gdzie ostatnie zgłoszenie w tym kręgu znajduje się nasz Drakula. Może wybił jakąś rodzinkę aby w ich domu przewegetować dzień. Musimy jednak działaś, bo dzień kiedyś też się kończy i nadchodzi noc, a w nocy może znowu się przemieszczać, chyba, że ma środek transportu za dnia i jest w zmowie z ludźmi tak jak było na cmentarzu, co znacznie utrudnia sprawę.
 
Inferian jest offline