Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2007, 09:07   #12
Rhamona
Banned
 
Reputacja: 1 Rhamona nie jest za bardzo znany
Victoria Hatch

Wampirzyca uśmiechnęła się serdecznie, widząc wyczyny Dominiki. Zdaje się że do tej pory chyba nie widziała na własne oczy podobnych wyskoków... i żeby pić krew nieznajomego Wampira na oczach tak wiekowych jednostek jak Santi? To było niesmaczne i oburzające. Należało szybko zapomnieć o tym, a wypowiedź pana Konrada sprzyjała ku temu.

Victoria sięgnęła po niewielką czarną skórzaną torebkę zawieszoną na krześle i wyjęła z niej haftowaną chusteczkę, którą zaraz podała w stronę Pana Doenera. Stróżka krwi, która wciąż widniała na jego brodzie była dość rozpraszająca, ktoś z obecnych nie musiał być aż tak bardzo najedzony i opanowany.

- Konrad Koening, słyszałam pana nazwisko, choć oficjalnie nie widnieje na wielu aktach własności w Berlinie, jak mniemam? Niestety rzadko bywam w Elizjach Berlina... brak czasu, w moim przypadku to niesłychany paradoks, jak na Nieśmiertelną - zaśmiała się delikatnie.

- Santi, uważam, że Tzimiske nie wykradli ciała Vlada, to byłoby zbyt banalne, na pewno zdajecie sobie z tego sprawę. Stawiam na to, że zlecili to komuś, kto do tej pory był bezstronny. Czasy zmian na stołkach - różne rzeczy, czasem nieprzewidywalne mogą się zdarzyć. Zapewne wiesz kto z Primogenu stanie po stronie Księcia z Rodziny Tzimiske? Wśród tych klanów należy szukać w pierwszej kolejności ich sojuszników nie tylko w sprawach politycznych. W drugiej kolejności należy rozważyć jakieś większe zorganizowane grupy, których siła w ostatnich czasach znacznie wzrosła z jakiejś przyczyny.
Zrobiła krótką przerwę, w której spuściła wzrok, a gdy go podniosła przez ułamek sekundy spojrzała Santiemu prosto w oczy.
- Jest też najgorsza z możliwości, Vlad sam znalazł sobie sojuszników....
 
Rhamona jest offline