Hej Wam,
Odszczepieniec Lasombra, odważnie. Z jednej strony Sabbat, z drugiej nieufne wampiry. W końcu kto uwierzy, że Gerold w pojedynkę wszystkich wykończył. Odszczepieniec... taaa
Nie bardzo, ani Nosferatu, ani śmietanka, ale owszem, ktoś może pannę kojarzyć. Zwłaszcza ci co siedzieli w zbrojnym ramieniu aparatu władzy. Przybyła nie wiadomo skąd, pewnie z Rosji, naparza z silnym akcentem. Złośliwi żartowali, że jest nieślubnym dzieckiem Dimitra, które przyturlało się upomnieć o alimenty.
Nie przedstawiła się Księciu, ani nikomu innemu. Ma w zwyczaju naruszać cudze domeny. Chciano się jej pozbyć, ale wsza do tej pory nie dała się ubić. Nie podejmuje walki, unika konfrontacji. Od lat trzyma z dala od centrum, bliższe są jej obrzeża zamieszkałych terenów.