To ja poproszę celnięcie w najbliższego niemilca. U-kiem, oczywiście
Soren nie zlezie z drzewa, skoro paskudy biegają na dole, no chyba, że go zrzucą. Grotów mu styknie raczej.
A Oswald ma rację - trzeba gonić przebrzydłych czarumarusów!
Huraa! Na nich!
Czy jakoś tak...