Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2014, 20:25   #85
Earendil
 
Earendil's Avatar
 
Reputacja: 1 Earendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemu
"Zaraza", pomyślał Urgrim, gdy po raz kolejny obmacywał bandaże na piersi. Ortwin wykonał dobrą robotę ("Wszak go mój braciszek uczył, niechby spróbował co popsować!"), ale to nie zmieniało faktu, że rana dawała o sobie znać, choć teraz głównie swędzeniem. "Patrzta, nibym nie taki delikates jak ten panicz szlachta, a wyglądamy tera podobnie", pomyślał z przekąsem.

A właśnie, szlachcic. Choć gdy Urgrim zobaczył, jak on i jego osiłek idą z cyrulikiem, to już myślał, że to inszych jeszcze zbójców przyprowadził, ale na szczęście się mylił. Coś tam poburczał do nowych towarzyszy ("Urgrim jestem, możecie Konk wołać"), czy do medyka ("Eh ty niecnoto, bym ci wyrzucał co, ale bym wtedy z sercem na ręku, hehe, ganiał"), ale generalnie to nie widział za wiele rzeczy do dodania. Ot, jak to podróżni- w kupie cieplej, w kupie lepiej, kupy nikt nie ruszy, więc hajda razem do jakiegoś miasta. A co dalej- się zobaczy. Konk nie będzie miał nikomu za złe, jeśli się na obrońców szlachetki najmą. W sumie to sam się zastanawiał co dalej robić- jak widać wałęsanie się bez celu po gościńcu nie wychodzi mu na zdrowie.

Pocierając bandaż na czole, krasnolud z cichym stękaniem przy schylaniu się pozbierał swoje klamoty i ruszył w kierunku Stajni, poganiając resztę, aby paplaniem zajęli się w drodze, lub już na miejscu.
 
__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk
Earendil jest offline