Cytat:
Napisał radogost w II ed jak najbardziej jest Karl Franz, w bitewniaku również bo walczy z Archaonem, więc raczej bym powiedział że żyje. jako MG jeśli gracz mi to mówi, to pada stwierdzenie że umarł ale jego sobowtór.
A co do samej propozycji, zawsze chciałem grac inkwizycją, jednak raczej Ulrykowską, więc zoabczymy czy dojdzie do rekrutacji. |
Ale co mnie obchodzi bitewniak, jak kanonicznie Karl Franz jest trupem?
Po kiego grzyba tworzono I edycje? Aby sprzedać kopa w ryj starym graczom i naszczać na jedną z najbardziej niespodziewanych akcji całego systemu?
Dla mnie on nie żyje, zabito go w perfidny sposób na oczach wielu ludzi i nie po to drużyna zapitalała po Ghal Maraz i odszukała potomka Sigmara.. z resztą jak "wspaniali" twórcy II edycji tłumaczą posiadanie przez Karla Franza Ghal Maraza? Przecież to pachoł i pionek, szlachcic ale nadal pachoł, więc z jakiej okazji tak potężny artefakt miałbym być w rękach pospolitego typa, który nie ma w sobie krztyny krwi Sigmara?