Kiedy AntyVenom zobaczył Deadpool westchnął bardzo ciężko - Panie Boże za jakie grzechy ? - Przez chwilę analizował swoje życie korzystając z tego, że szalony najemnik zajął się pędzącą ciężarówką - No, dobra Panie masz racje należy mi się, ale wspomóż mnie, chociaż cierpliwością zgoda? Amen - Zakończył krótką modlitwę i wylądował przy wywróconej ciężarówce. - Prawdziwy cud, że nikt nie zginął, zwiążcie tych uciekających naukowców a ja zajmę się ciężarówką - Powiedział, po czym za pomocą swych potężnych ramion i kilku strategicznie użytych macek postawił pojazd do pionu.
Następnie przyjrzał się podwoziu i silnikowi w poszukiwaniu wycieków paliwa lub uszkodzeniu silnika, jeżeli coś takiego stwierdzi oderwie przyczepę i utworzy wokół uszkodzonego samochodu ciężarowego kokon z białej ognioodpornej masy, która pokrywała jego ciało. Gdy już upewni się, że nikomu z niewinnych nic nie grozi rozerwie stalowe pokrycie naczepy żeby zobaczyć, z czym ich jajogłowi próbowali zwiać. |