Rany są oczywiście od kul, są już po wyparowaniu i podzieleniu na pół. Poturlałem wszystko sam, mam nadzieję że nikt nie ma obiekcji. Tak jest po prostu szybciej, nie ma bałaganu i nie trzeba tłumaczyć mechaniki tym co jej nie znają.
Cai masz oczywiście rację, pomyliłem się, przepraszam. Sama powrotna przemiana jest za darmo (ale trwa 3 tury!), jednak załóżmy że skrócenie jej o turę za 1 PK już nie. Podręcznik nie wyjaśnia tej kwesti jednoznacznie, ale tak byłoby moim zdaniem logicznie. Tak więc kosztowało to 2 PK (skrócenie o 2 tury) zamiast trzech. W tamtej sytuacji liczył się czas, gdybyś odmienił się bezkosztowo to Paolo rzuciłby drugim mołotowem a kilka gangsterów mogłoby uciec do tunelu.
Gdy wampir zostaje zniszczony to wraca do stanu w jakim mniej więcej znajdowałoby się jego ciało gdyby nie przemiana. Tak więc stulatek rozpadnie się w proch, z dwudziestolatka zostanie szkielet, a ze świeżaka kupa gnijącego mięcha.
Broń możecie zabrać, każdy gangster miał jeszcze po 2 magazynki i broń krótką (pistolet/rewolwer).
Jeśli osuszycie martwych do sucha, wyjdzie wam 55 PK. Cai pomyślał i z Paolo da rade wyciągnąć 10 PK, nic się nie ulało. Matt, no cóż, rozchlapał się
Pisałem na szybko, mam nadzieję że nie ma błędów i odpisałem na wszystko. Jakbym coś jednak pominął to piszcie.
Wesołych świąt