Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2014, 14:19   #120
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Miasto żyło pełnią życia.
Coraz pełniejszą pełnią, co się Gotfrydowi niezbyt podobało. Powoli zaczynał dochodzić do wniosku, że woli ciszę i spokój dalekiej prowincji, niż zamieszanie panujące w wielkim mieście z okazji wielkiej uroczystości.
A gdy do całego świętowania doszły jeszcze zamieszki spowodowane niezadowoleniem części mieszkańców...
Ciekawe, czy Markus maczał w tym swoje paluszki, przemknęło przez myśl Gotfrydowi.

Ale nawet jeśli było to zgodne z prawdą, to wesołe to nie było - w najmniejszym nawet stopniu.
Markus jak zniknął, tak się nie pojawił. Znalazł sobie ciekawsze towarzystwo? Jakieś panienki?

- Macie jakiś pomysł, żeby odnaleźć naszą zagubioną owieczkę? - zwrócił się do pozostałych. - A raczej zagubionego baranka?
 
Kerm jest offline