A na koniec anegdotka ode mnie
Gadałem z Lechem i postanowiłem, że wyślę Mu pierwszy rozdział historii Yorriego, traktujący o klanie Kamiennego Młota, oraz uzupełnieniające informacje na temat ww. klanu. Podobną wiadomość zamierzałem wysłać Alaronowi , ino obie musiałem trochę przerobić.
Byłem tego dnia nieco roztargniony, musiałem nagle wyjść z domu... i przez przypadek wysłałem wiadomość tylko do Lecha. Należy jeszcze dodać, że była to wersja wiadomości przeznaczona dla Alarona i macie pełen obraz sytuacji...
Lechu, Alaron... sorry