Eric ledwo wybiegł z sądu z przeładowanym Thompsonem w rękach, a zyskał tylko tyle, że zobaczył szybko znikający w oddali samochód. W tej sytuacji zostało mu tylko wrócić do głównej sali poinformować o porażce, więc pobiegł z powrotem i natrafił na środek debaty o spokrewnianiu obecnego tam śmiertelnika.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |