Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2015, 21:36   #110
dzemeuksis
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
Wszyscy
GM zmęczony i głodny, chyba dzisiaj nie da rady. W każdym razie zacnie to rozegraliście i niewiadomych, które muszę sam wypełnić, zostało niewiele.

Cao Cao
Niektóre z nich zawierają się w tym (cytat rozszerzyłem):
Cytat:
książę William może podjąć decyzje związane z organizacją naboru (jak to jest rozgłaszane, kogo dokładnie szukacie - możecie to ująć, że kogokolwiek bądź, kto ma ochotę wziąć udział w wyprawie, ale możecie też dokładnie wyspecyfikować, czy podajecie w ogłoszeniu/-ach jakieś kryteria, itd.?)
Może coś wrzucisz odnośnie tego ex cathedra? Jak nie, to pojadę po uważaniu.

Decydenci
Poza tym, jeśli mam już ciachnąć scenę, to nie chcę się zapędzić dalej niż byście chcieli. Czy mój odpis ma już zakładać, że rekrutacja została przeprowadzona i ludzie wybrani, czy będziecie chcieli wcześniej określić kryteria stosowane do wyboru swoich ludzi? Zatem, jak daleko przeskoczyć, co chcecie mieć już za sobą?

archiwumX
Niech sobie oni piszą te swoje raporty, Lukrecji pozostaje funkcja kronikarza wyprawy. Myślę, że będzie miała wgląd do tych raportów (znaczy się w fikcji, bo nie sądzę, żeby one naprawdę powstawały) a także dostęp do księcia Williama i jego opinii, żeby w kronice uwzględniać całościowy ogląd sytuacji. Poza tym, może Lukrecja posiada również talenty ilustratorskie i kronikę będzie uzupełniać szkicami, czy innymi malunkami?
 
__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 09-01-2015 o 21:52.
dzemeuksis jest offline