Gengin zachęcony celnym strzałem ( nie chowając kuszy ) i zniechęcony uderzeniem kokosa wykrzyknął jak tylko najdonośniej mógł:
- Witam wszystkich na Wyspie Kokosa ! - i zdążając w kierunku grupki z kotem krzyknął ponownie, kłaniając się do ziemi ( a raczej do piachu ) - Jestem Genginkazzon von Armeshplaust ! Łowca czarownic, pomiotu chaosu i wszystkiego co z piekła rodem do usług. Na mój gust macie wszystkiego tego po trochu.
__________________ Młot na czarownice.
Ostatnio edytowane przez Mijikai : 26-03-2007 o 19:36.
|