Podpinam się pod pytanie, tzn. czy jest sens robić paladyna/zaklinacza (mechanicznie raczej dupa, ale fluffowo zagranie takim lekko zarozumiałym rycerzem Sune bardzo mi pasuje ;d).
Jest sens tzn. czy koniec końców jakiś czarownik i tak nie wymiecie konkurencji bo jest czystym magiem.
__________________ - Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD.
- Oh... Sorry about that...
- I killed HIM :3! |