Darkstone nie był ostatnio z byt towarzyski milczał gdy zobaczył czarną róże a potem Seraphina uśmiech pojawił się na jego twarzy gdysz od ostatnich dni to była jedyna dla niego wesoła wiadomość .Popatrzył w niebo i powiedział sam do siebie „ żeby jeszcze Ivax wrócił „ Gdy Seraphin spytał się czy może z nami podróżować krzyknął „ Po co się pytasz to chyba oczywiste ze TAK” poczym przytulił go jak przyjaciela :” ty tam na górze ty masz wtyki co hehe ty jak cos to mi pomożesz a wogule są jakieś tam fajne aniołki lub demonice na dole
hehe”