Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2015, 12:44   #39
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
Wyrwana gwałtownie ze snu Laura poderwała się, tłumiąc krzyk.
Przez chwile siedziała nieruchomo, starając się ustalić, rozdzielić, co jest snem, a co rzeczywistością. Sen nakładał się na jawę, jawa na sen. Zegar ciągle tykał, ale dziwnej twarzy nie było już widać.

Przełknęła ślinę. Zwykle mnie bała się byle czego.. ale teraz czuła się wyraźnie nieswojo. Ciągle śpi, czy się już obudziła. Trąciła lekko stopą obandażowaną kostkę, zabolało, ale.. dziwnie. Wszystko było dziwne. Inne.
-Nie idź tam, Robert! – zawołała, ciągle nie ruszając się z łóżka. Na dziś miała dość przygód.
- Śpimy, czy się obudziliśmy? – spojrzała niepewnie na pozostałych chłopaków. Przez chwilę zmagała się sama z sobą, ale w końcu postanowiła się przyznać. Trudno. Najwyżej ją wyśmieją, zawsze może powiedzieć, że to szok po tej zapadniętej podłodze. - Coś dziwnego mi się śniło… jakby dzwony, jakaś twarz w zegarze.. może go wyrzucimy na korytarz?
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline