To jest brp, tutaj nikt na gołą klatę nie przyjmuję pocisków. Pewnie jego zbroja zatrzymała pocisk. Ugrzązł albo w płycie, albo skórzni pod nią nie dochodząc do tkanek albo raniąc go nieznacznie.
O naszych błędach już pisałem i wnioski mam podobne, teraz trzeba wymyślić jak uratować co (kogo) się jeszcze da.