Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2007, 17:53   #9
Mroczusia
 
Mroczusia's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodze
Nassai
Elfka wstała od stołu i spokojnym krokiem wyszła z sali. Nie interesowały ją bogato ozdobione wnętrza pałacu i pełne pysznego jadła stoły. Można powiedzieć, że w jej ciele trwał okres wegetacji. Mało i skromnie jadła, nie spała na łożach i nie siadywała w ciepłych, dużych i przytulnych pokojach, dlatego od razu udała się na dwór. Pałac był otoczony jakby mórem,a obok znajdowała się wioska. Nassai przeszła wszyskie kramy i sklepy, aż trafiła na główną bramę. Stało przyniej dwóch strażników. Grzecznie się ukłonili za co Elfica obdarzyła ich lekkim, a zarazem intrygującym uśmiechem. Kiedy poraz pierwszy od dwóch dni wyszła z miejscowości, widok wzgórza zaparł dech w jej piersiach. Małą dróżką podążyła pod starą wierzbę, gdzie przysiadła na trawie. Długo przyglądała się słońcu, trawie i małym owadom w zaroślach. Do swojego woreczka z ziołami dodała 2 niewielkie rośliny, poczym rozłożyła się na ziemi i zamkneła oczy. Wedłóg tego co wywnioskowała kiedy się obudziła spędziła na trawie około 3 godziny. Wkońcu wstała i wróciła do zamku. Kiedy weszła do pałacu było już dobrze po zachodzie słońca więc miała drobne problemy z pałacowymi strażnikami, gdyż nie chcieli jej wpuścić. Gdy wreszcie sie z nimi uporała poczeła szukać łazienki, lecz owy pałac chyba nią nie dysponował. Następnie udała się do "swojej" sypialni. W pomieszczeniu którym miała spać przeważały kolory granatu i fioletu co dawało stonowany odcień wrzosu. Elfka zdjeła pantofle i wygodnie położyła się na łożu. Już dawno nie zaznała takiej wygody...
 
Mroczusia jest offline