Wątek: [Sesja] Wyspa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2007, 19:26   #8
Cold
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
Vienne

Dopiero co wylądował na tej wyspie, a już się zaczyna rządzić. Pozjadał wszystkie rozumy, czy coś? A do tego jeszcze każe mi zajmować się posiłkami! Czyżby kompleks przywódcy? - Oburzyła się w myślach, po czym zwróciła się do Ericka.
- Czy wyglądam ci na kurę domową? - spytała chłodno, po czym odwróciła się do Latynosa. - Vienne, miło cię poznać - powiedziała, siląc się na uśmiech. - Poza tym nie potrafię gotować, ani przyrządzać posiłków, które nadawałyby się do zjedzenia - dodała i rzuciła w mężczyznę buteleczką z tabletkami. - Skoro sądzisz, że w tym pojemniku jest viagra, to z pewnością ci się przyda - oznajmiła z ironią w głosie, po czym zaczęła ciągnąc za sobą swoją ciężką torbę.
Co jak co, ale Vienne było bardzo łatwo urazić. Mimo tego czuła się trochę źle, że tak szorstko potraktowała Ericka, ale nie miała zamiaru za nic go przepraszać, nie pozwoliłaby, żeby jej duma ucierpiała. Zresztą znała go dopiero od kilkunastu minut, może trochę więcej, więc tym bardziej nie zamierzała pierwsza przepraszać.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.

Ostatnio edytowane przez Cold : 27-03-2007 o 19:59.
Cold jest offline