A tam dotrwanie do końca, to był szybki Bill jak na sesje na LastInn.
No, skoro obligatoryjne narzekanie i czepialstwo mam za sobą dziękuję za zabawę, panowie. Teraz miejmy nadzieję, że Stalowy ogarnie jeszcze szybciej, w skali ogarniania, niż myśmy przebrnęli misję w skali sesjowania.