Tylko ci co się znają.
Tak bardzo ogólnie, z kim trzymają, z czego są znani. Np. twarz Pawła zwiewającego po dachach z ambasady USA była swego czasu we wszystkich kanałach holowizji a potem hitem youtuba, więc jest, jakby to powiedzieć...sławny (lub niesławny, zależnie od punktu widzenia). Laski na niego lecą, niestety policja też.
Swoją drogą, radzę zainwestować tysiaka w holomaskę lub ze trzy tysie w inteligentną maskę plastyczną. W rejonie gdzie mieszka Paweł nie funkcjonuje miejski monitoring, ale tam gdzie działa, ma funkcję rozpoznawania twarzy. A listy gończe są jeszcze całkiem świeże. Sam sobie zgotowałeś ten los.
Cytat:
Scenkę z KP uszyłem w jeden wieczór. No ale fakt, wątpię by w realnym czasie gry było możliwe takie coś
|
Jestem pod wrażeniem, ja dość wolno piszę, choć dzięki TBA i tak się pod tym względem poprawiłem. W grze napisanie takiej scenki zajęłoby z tydzień...no chyba, że by w trakcie poległ, to wtedy krócej. :P