Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2015, 14:36   #599
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec


Andy nie był zachwycony pomysłem rozdzielenia czemu dał wyraz. - Uważam, że podczas ataku powinniśmy skumulować maksimum sił na minimalnej powierzchni by uzyskać maksymalną przewagę kolalną. - rzekł z przekąsem komentując pomysł Niny.

- Czyli po ludzku to powinniśmy dążyć do ataku maksmalną ilością dostępnych luf w jednego robota i załatwiać je po kolei. - zaraz przetłumaczył ten wyuczony komandoski slang na bardziej przyziemny język. Ton miał trochę żartobliwy ale naprawdę tak uważał.

Ale ostatecznie i po na myślę zgodził się na podział. Ruszył w parze razem ze "Spięciem". Wieść, że nowi znajomi mają jakieś cudactwo do wykrywania robotów bardzo go zaskoczyła i zaciekawiła. Przyptatrywał się chilę urządzeniu próbując odgadnąć jak działa aż w końcu dał za wygraną i spytał o to wprost. Z natury ciekawiły go takie rzeczy bo nie wiadomo kiedy mogły się kiedyś przydać.

Gdy już zlokalizowali maszynu Andy przystanął i oglądał je dłuższą chwilę podejrzliwie. Nie widział żadnej widocznej broni tylko chyba coś jak kamery i aparaty.

- Stąd je widać jak widać. Ja bym proponował wejść na górę, z góry to będą owalne tarcze a nie taki wąski, boczny profil. - rzekł mając na uwadze, że łatwiej strzelać do czegoś w postaci koła niż soczewki. No i spytał John'a co dalej jak już je znaleźli. Sam z siebie pewnie by po prostu otworzył ogień no ale jak miał eksperta pod ręką to się wolał upewnić.
 
Pipboy79 jest offline