Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-03-2005, 18:47   #9
Kos(A)
 
Reputacja: 1 Kos(A) ma wyłączoną reputację
Ja przy okazji tematu pozwolę sobie przedstawić klasy które osobiście skonstruowałem, aby graczom jak najlepiej grało się w moim świecie. Pierwsza z nich to Rzeźnik. Nie trudno domysleć się że jest to dokładne przeciwieństwo paladyna, jednak zapewniam, czytając tego posta nie macie doczynienia z dokładną odbitką tej klasy na złą stronę, to zupełnie nowa, odrębna klasa. To co okresla rzeźnika to jego charakter, jest on zawsze chaotyczny zły. Rzeźnicy to podli kultyści, których jedyną uciechą z życia jest zabijanie niewinych istot i rozlew krwi. Doskonale potrafią wykorzystywać swoją nienawiść przeciwko wrogom, manipulować nią niczym nieprzewidywalnym ostrzem kierowanym panicznie we wszystkie strony. Rzeźnicy są niekwestionowanymi mistrzami terroru, wzbudzania strachu i grozy. Niosą ze sobą zniszczenie wszędzie tam, gdzie się pojawią. Każdy z nich zna conajmniej kilkadziesiąt najrózniejszych sposobów powolnego i bezdusznego zabijania wszelakiej maści istot, z czego wybiera swoje ulubione, te najokrutniejsze i najbardziej plugawe, które praktykuje i doskonali przy każdej okazji jaka się nadarzy. Rzeźnicy prawie nigdy nie organizują się w grupy ani też nie tworzą żadnych większyc organizacji. Gdyby było odwrotnie, z pewnościa uformowaliby najbardziej śmiercionośną armię w historii Zaaru i nie zawachaliby się przed wzywaniem demonów do swej pomocy. To właśnie elementy ich kultury sprawiają że są i tak bezpieczni dla świata i otoczenia. Nie wolno im bowiem w żaden sposów paktować z demonami, ani diabłami. Każdy z nich z chwila przystapienia na ścieszkę plugawych czynów i zniszczenia musi przyżec powołując się na swój miecz, że nigdy nie splugawi się w kontaktach z demonami. Właśnie - miecze. Rzeźnicy czczą je niczym bóstwa. Od początku swego istnienia wyposarzają się w swoje tradycyjne ostrza, by w raz z coraz większym obłąkaniem i pogrążeniem coraz bardziej doskonalić je do sztuki zabijania. W tym bywają pomysłowi i nieobliczalni, znają się dobrze na anatomii, dzięki temu wiedzą jak konstruować zabójcze ostrza oraz jak ich używać ze śmiertelną skutecznością.

Rzeźnicy przyciągają do siebie śmierć...tak jak ona przyciąga ich...

Następna klasa, która nie do końca powołana jest z mojego pomysłu i nie do końca przeze mnie zrealizowana to Mistyk. Pierwotnym jej autorem był coby - użytkownik forum dnd.pl. Jednak on stopniowo przesstał się nia zajmować, w końcu zdecydowałem że zrobię to sam. Profesją o której mówię jest Mistyk.

Cytat:
Niespójne, chaotyczne wizje naszej podświadomości. Ukryte pragnienia i obawy. Niekontrolowane obrazy pozostające na zawsze najbardziej prywatnym ze wszystkich światów – światem, do którego wstęp ma tylko jego twórca. Czy aby na pewno?
Naturalna, niewidzialna gołym okiem energia egzystencji płynie w każdej istocie – żyjącej i nieżyjącej. W niektórych stworzeniach moc ta daje o sobie znać zaczynając wirować nieujarzmionym płomieniem. Jest zakorzeniona w początkach ich istnienia, nadając im piętno widzenia tego, czego inni nie potrafią dostrzec.
Mistycy zajmują się sztuką, której źródło stanowi połączona, umysłowa więź wszystkich istot na świecie, stanowiąca ich drugą podświadomość. Tylko mistycy uczą się ją wykorzystywać i posługiwać się nią na różne sposoby, reszta może nawet nie zdawać sobie sprawy z jej istnienia. Cała ta, nieskończenie rozległa, struktura wytworu wyobraźni stworzona jest z osnów.
Podobnie jak magowie rzucają czary, psioni manifestują moce, tak i mistycy ujawniają idee. Odkrywanie i zapamiętywanie ich jest bardzo trudnym zadaniem, do którego potrzeba niezwykłej koncentracji i skupienia. Proces poznawania idei polega na wybraniu się w mentalną wędrówkę, podczas snu, po świecie psychicznej więzi i odnalezienie osnowy, na której ma się opierać wybrana zdolność. Gdy mistyk już dość dobrze opanuje umiejętność ekspresji swych idei ze znanego mu zakresu energii, może zapragnąć tworzyć nowe, potężniejsze wytwory. Mistycy potrafią krzyżować idee różnych dziedzin wytwarzając zupełnie inne, oryginalne efekty, a także ujawniać je w wybrany sposób. Proces ten nazywa się splątaniem osnów.
Pozdrawiam, Kos(A)
 
__________________
ROCK'N'ROLL AIN'T NOISE POLLUTION
Kos(A) jest offline