Przemyślałem temat i generalnie biłem się z tym przez weekend, ale mimo wszystko zamykam sesję.
Owszem, można puścić rekrutację i tak dalej, jednak sytuacja w której 3/6 graczy zwyczajnie olewa sesję na samym początku i w zasadzie znika bez słowa skutecznie zniechęca do prowadzenia. Można dorekrutować ludzi, jednak robienie tego po w zasadzie czterech stronach rozgrywki jest trochę na siłę, a ja nie lubię prowadzić na siłę.
Aktywnych graczy pozostaje mi przeprosić, ale zamiast tutaj zaczynać w zasadzie wszystko od nowa, wolę się skupić na mojej drugiej sesji, gdzie rozgrywka jest płynna i nie muszę kombinować jak to wszystko połatać, żeby sesja w ogóle miała sens. Jeżeli ktoś wiedziony głodem grania (mówię o czwórce Kerm, Ulli, Cedryk, Aro) będzie chciał dołączyć do Czarnego Słońca, chętnie go tam przyjmę.
__________________ - Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD.
- Oh... Sorry about that...
- I killed HIM :3! |