Nie, tak dobrze nie ma
Dlatego też nie dałem na początku całej tabeli 5-8 właśnie z uwagi na jedzenie. Dopiero kolega Jaszczomb zwrócił mi uwagę że jest tam jeszcze alkohol który stricte jedzeniem nie jest. Aczkolwiek raczej dziwnym byłoby posiadanie kraty spirytu przez chłopa który całymi dniami pracuje na polu a do garnka wkłada zgniłego ziemniaka.
EDIT:
- Tak, jedzenie na 5 dni macie
- Devil: No trudno, nic na siłe, może kiedy indziej
- Jaszczomb: pamiętajcie że kupujecie: ŻYWE zwierze, zabić możecie je dopiero w sesji