- Mag Wody? - odrzekł z zaskoczeniem, ale i ulgą Terius. Również zbliżył się do maga, któremu ukazał się średniego wzrostu mężczyzna w zwykłej skórzanej zbroi. Po upewnieniu się co do szaty rozmówcy, kontynuował - Właśnie się zastanawiałem, gdzie można was spotkać. Nazywam się Terius. Zostałem ranny, czuję się już lepiej, choć pomoc maga jeszcze by mi pomogła. Ale o tym później. Również mam parę pytań, ale skoro odezwałeś się pierwszy, to i pytaj pierwszy, magu. |