Wątek: Call-Girl (21+)
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2015, 16:24   #71
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Mężczyzna odwzajemnił go, nie odrywając przez dłuższą chwilę wzroku od twarzy Jess. Wiedziała, że ma ją za znacznie więcej, niż tylko kobietę do seksu. Może nie w pełni przyjaciółkę, ale blisko. Alex weszła na łóżko i klęknęła za wypiętą call-girl, która wkrótce poczuła wielką główkę sztucznego penisa napierającą na szparkę. Oczywistym było, że blondynka nigdy nie robiła czegoś podobnego, ale szła za pewnym instynktem i wpychała się w głąb gorącego, cudownego wnętrza. Wydała z siebie nasycony rozkoszą, głośny jęk.
- Widzę jak wam dobrze – szepnął Hugo, w bezruchu obserwujący jak jego żona pogrążała się w ekstazie.
Desire poruszyła się nieznacznie, by ułatwić kobiecie wnikniecie do swojego wnętrza. Jęknęła głośno gdy poczuła w sobie ultranowoczesne dildo, tak niesamowicie imitujące prawdziwego członka. Przymknęła oczy z rozkoszy. Jej szczęście jako prostytutki polegało na tym, że nigdy nie musiała udawać. Jej naprawdę to wszystko co robiła lub co robiono z jej ciałem sprawiało autentyczną przyjemność. Alex pchnęła mocniej i zajęczała, gdy cały wielki członek wszedł w pojemne ciało Desire.
- To... och... - nie umiała się wysłowić.
- Weź ją – Hugo poprosił ze skrajnym podnieceniem, a jego żona postanowiła albo go posłuchać, albo po prostu zrobić to z samej siebie. Wycofała się odrobinę i pchnęła znowu, tym razem mocniej. Bardziej zachłannie. Stękała głośno i wykonywała płytkie ruchy, nie do końca skoordynowane. Odczucie rozkoszy musiało nią zawładnąć.
Doświadczona kurtyzana wtórowała jej jękami i niewielkimi ruchami skontrowanymi z płytkimi pchnięciami, ułatwiając niedoświadczonej kobiecie pierwszy w życiu taki stosunek. Wyćwiczona pochwa zaciskała się raz za razem na penisie, by jeszcze bardziej wzmóc ich obopólną rozkosz. Jeszcze kilka ruchów, coraz mocniejszych pchnięć i Alex krzyknęła, wbijając się do końca w Jess i napełniając jej wnętrze sztuczną, ale doskonale imitującą prawdziwą, spermą. Zamarła, przeżywając potężny orgazm.
- Przepraszam, nie mogłam... - szepnęła ochryple, gdy trochę doszła do siebie.
- Wszystko przychodzi z czasem – Usłyszała w odpowiedzi lekko rozbawiony głos Desire. - I tak wytrzymałaś dużo dłużej niż niedoświadczeni młodzieńcy na twoim miejscu.
Hugo roześmiał się cicho, ale po potężnie naprężonym członku, na czubku którego lśniła wilgoć, widać było o czym myśli i marzy. Alex wysunęła się z prostytutki, z fascynacją i lekką nieśmiałością obserwując jak ze szparki wycieka biaława wilgoć.
- Mężczyznom tak trudno się powstrzymywać? - spytała nieśmiało. - Ja mogłabym jeszcze... jesteś tam taka miękka, ciasna i gorąca – urwała nagle, przypominając sobie, że mówi to przecież przy mężu.
- Co tylko masz ochotę zrobić Alex – Desire z uśmiechem popatrzyła na nią odrzucając do tyłu loki, które opadły jej na twarz. - Jak już mówiłam wcześniej ta noc należy do ciebie.
- Nie umiem się skupić – jęknęła dziewczyna. - Pragnę tylko ci to znowu włożyć. Połóż... połóż się na moim mężu. Albo nie, ustaw się nad nim tak jesteś teraz – przez Alex już zupełnie przemawiało podniecenie. - I przyjmij mnie znowu.
Odwróciła się do męża. Posiadanie penisa dodawało jej pewności siebie, choć mówiła cicho i nie do końca pewnie.
- Możesz ją dotykać... i całować... jeśli pragniesz. Jak to sprawi, że będziesz szczęśliwy. Ja jestem... i będę. Możesz... co chcesz. I co Jess chce. Ale tylko z nią... Między wami to tylko cielesność, prawda? I przyjaźń?
- Kochanie, wiesz że tak – Hugo odpowiedział z czułością i podnieceniem. - Ogromną radość sprawi mi oglądanie was czasami razem. Jess ma na ciebie cudowny wpływ. Postarasz się przełamać wszelkie opory mojej żony? - spytał kurtyzany.
- Postaram się by potrafiła czerpać z seksu jak największą przyjemność – Odpowiedziała na to pytanie z lekkim uśmiechem a potem popatrzyła na Alex:
- Może chciałabyś się kochać ze mną jednocześnie ze swoim mężem? Kobieta ma dwa otwory. Ty wypróbowałaś dopiero jeden. Może masz ochotę wypróbować drugi, a Hugo wypełni mnie w drugim miejscu? Będziesz mogła go poczuć jak jeszcze nigdy do tej pory.
- Zrobię dzisiaj wszystko co zaproponujesz – szepnęła blondynka. - Wszystko... tylko mnie nie pytaj, nie dawaj możliwości odmowy... I chcę zobaczyć go w tobie. Ta myśl mnie prześladuje – ciągle powoli pieściła palcami sztucznego penisa, drugą dłonią masując ciało Desire.
Kurtyzana rozumiała odczucia kobiety. Jej podświadomy strach co łączyło Jess z jej mężem. Najpierw więc zbliżyła się do niej i pocałowała ją długo, namiętnie, jednocześnie czule głaszcząc ja po plecach i tuląc do siebie:
- Znamy się z Hugo od wielu lat i nigdy nie było między nami nic więcej niż seks. I to się nigdy nie zmieni. To ciebie kocha i ciebie wybrał sobie za żonę. Kiedy nauczę cię wszystkiego nie będę mu już potrzebna, chyba że razem zechcecie się ze mną spotkać, by cieszyć się seksem we trójkę. Wierzysz mi Alex prawda? - Popatrzyła kobiecie w oczy starając się by wyczytała a nich prawdę.
Alex delikatnie skinęła głową, a nawet nachyliła się, żeby pocałować jej wargi.
- Czuję, że będę chciała się z tobą spotykać. Po to, co dzisiaj przeżyłam, przeżywam i będę przeżywała. Po smak twojej – zawahała się odrobinę, walcząc ze sobą - ...cipki. Wiem już dlaczego się z tobą widywał – uśmiechnęła się słabo.
- Cudownie. Bardzo się z tego cieszę. A teraz spróbuj czegoś nowego. By na początek było ci łatwiej zmniejsz nieco penisa, którym we mnie wejdziesz. Możesz go zmniejszać i powiększać w trakcie stosunku. Tak jak i oryginalnie u mężczyzn gdzie ta część anatomii jest dosyć elastyczna na zmiany wielkości.
Po tych słowach call-girl odwróciła się do mężczyzny i uklękła na nim okrakiem. Powoli zaczęła się opuszczać na naprężonego ogromnie członka przyjmując go w końcu w całości. Wtedy wypięła pośladki w kierunku kobiety.
- Pomóż jej się wsunąć – Powiedziała do Hugo.
Mężczyzna jęknął, zadrżał z rozkoszy, kiedy wzięła go w swoje gorące wnętrze. Alex zapatrzyła się na to przez chwilę, zanim nie zbliżyła się i pomniejszając sztucznego członka, nie nakierowała go między pośladki. Jej mąż wskazał na kajdanki.
- Obecnie trudno mi coś więcej zrobić – powiedział głosem przepełnionym przyjemnością. Niecierpliwa blondynka naparła na pupę luksusowej prostytutki. Dyszała przy tym, prawie jak napalony nastolatek nie przeżywający wcześniej tak intensywnej rozkoszy.
Desire uśmiechnęła się do Almeidy i wyciągnąwszy rękę zwolniła zapadkę, która uwolniła go z więzów. Hugo odwzajemnił uśmiech i przyciągnął ją do siebie, całując w usta. Jednocześnie sięgnął dłońmi do pośladków kurtyzany i rozchylił je na boki, za pomocą dłoni pomagając żonie wchodzić pod odpowiednim kątem. Jess poczuła jak niecierpliwie napiera i wpada do ciasnego otworka, rozpychając go i za wszelką cenę pragnąc znaleźć się w środku w całości.
- To takie... inne – jęknęła. - Na...nauczysz mnie? - wystękała.
- Pchnij śmiało... - Wystękała podniecona kurtyzana. - Możesz go teraz... powiększyć. Poruszasz się tak samo. To ty... nadajesz nam rytm. Czujesz... ciało Hugo wewnątrz mnie?
- Tak... - wysapała w odpowiedzi Alex. - Jesteś taka ciasna... - pchnęła i cofnęła zaraz, aby znowu wniknąć głębiej. Hugo powoli także zaczął poruszać biodrami, przesuwając się w szparce luksusowej prostytutki. - Na pewno... mam powiększyć? - Ocierali się o siebie razem z mężem, pojękując i dając tym samym dodatkowe odczucia również czującej to doskonale Desire.
- Jeśli... sama chcesz... możesz... to zrobić. - Podniecenie coraz mocniej rozchodziło się po jej wystawionym na rozliczne bodźce ciele i czarnowłosa kusicielka powoli zbliżała się do niosącej wyzwolenie krawędzi.
Poczuła jak penis wypełniający dogłębnie jej pupę powiększa się jeszcze, rozciągając do granic otwór, raz za razem przyjmujący coraz sprawniejsze pchnięcia blondwłosej, jeszcze do niedawna niewinnej dziewczyny. Wydawała się zagustować w seksie analnym, biorąc Jess szybko i mocno. Hugo dostosował się do jej tempa i oboje wypełniali kochankę całkowicie. Poczuła większe dłonie na piersiach, a mniejsze, miękkie i delikatne na pośladkach. Język mężczyzny wsunął się do jej ust, na moment jedynie tłumiąc ich wzajemne jęki. Oni także byli blisko. Ocierali się o siebie bardzo wyraźnie i wreszcie krzyknęli, prawie jednocześnie szczytując i zalewając dosłownie rżniętą w ostatnich chwilach call-girl, która nie hamowała już swojego orgazmu i poszybowała wraz z nimi w objęcia dzikiego, pełnego pasji wyzwolenia.
 
Sekal jest offline