Wątek: Call-Girl (21+)
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2015, 16:25   #73
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Kurtyzana nie szczędziła jej doznań. Mimo niewygodnej pozycji uniosła jedną rękę w górę i zaczęła dodatkowo pieścić Alex dłonią, od czasu do czasu muskając także twardy, naprężony penis mężczyzny. Po kolejnych kilku chwilach, to było już za wiele dla blondynki, aby dłużej powstrzymywać kolejny orgazm. Krzyknęła i prawie opadła na Jess, szczytując najmocniej tej nocy. Hugo czując i słysząc to zwolnił, a następnie zatrzymał swoje ruchy. Doświadczony mężczyzna po pierwszym orgazmie stawał się raczej długodystansowcem. Gładził pośladki żony i z uśmiechem spoglądał w dół, na twarz call-girl.
- Będę musiał pomyśleć nad jakąś ciekawą premią dla ciebie – powiedział cicho i żartobliwie.
Odpowiedziała mu uśmiechem spoglądając w górę pomiędzy nogami jego żony. To było bardzo podniecające:
- Czego chciałabyś teraz spróbować Alex? - Zapytała kobiety.
- Nie wiem... czegoś co grzeczne panie uważają za niewyobrażalnie brzydkie i niegodne? - dotarła do niej odpowiedź. Wciąż wydawała się nie do końca wiedzieć na jak wiele sposobów można sprawiać sobie nawzajem rozkosz.
Desire roześmiała się wysuwając spod kobiety:
- Grzeczne panie są zazwyczaj dużo bardziej rozwiązłe niż można by przypuszczać. Może miałabyś ochotę poznać głąbiej swoje zmysły? - Dotknęła jej lekko głaszcząc smukłe biodro. - Dotyk, smak, zapach, słuch, wszystkie je przytępia nasz wzrok, a potrafią dostarczyć nam tylu różnorodnych rozkoszy.
Kurtyzana zeszła z łóżka i sięgnęła do przywiezionych ze sobą akcesoriów. Wyjęła z nich kilka jedwabnych szali i czarną maskę na twarz.
- Zaufasz nam na tyle Alex, że pozwolisz się przywiązać do łózka i zasłonić sobie oczy?
Dziewczyna zerknęła na przypatrującemu się temu męża i widząc jego uśmiech skinęła głową.
- Tak. Z-zróbcie ze mną co chcecie... tylu rzeczy jeszcze nie próbowałam – szeroko otwartymi, ufnymi oczami patrzyła na szale i kołyszące się w rytm ruchów piękne piersi Jess.
- W takim razie połóż się wygodnie na środku łóżka na plecach – podała jedwabne szarfy Hugo – a ty zwiąż ją tak by mogła w miarę swobodnie poruszać nogami i rękami, by jednak nie mogła do końca złączyć ze sobą ud.
Wyglądało na to, że oboje czerpali przyjemność z wykonywania poleceń call-girl. Penis Hugo ani na moment nie opadał, kiedy wiązał swoją żonę, mocując jej ręce i nogi do kolumienek. Brak możliwości swobodnego ruchu przywrócił odrobinę braku śmiałości na oblicze Alex, ale dziewczyna nie spuszczała wzroku ze starszej kobiety, wyraźnie zezując w stronę spermy płynącej po udach Desire. Blondynka nawet oblizała się mimowolnie.
- Nigdy nie próbowałam... - przełknęła ślinę - ...męskich soków.
- Zupełnie inaczej smakują kiedy wypływają bezpośrednio z penisa mężczyzny, niż kiedy zmieszane są z tymi pochodzącymi od kobiety. Damy ci dziś skosztować obu ich rodzajów skoro masz na to ochotę. Czy mogę zasłonić ci oczy? - Czarnowłosa zbliżyła się do niej trzymając w dłoni czarną maskę na oczy
- Tak... - Niebieskie oczy były pełne ufności, nieśmiałości i nowo odkrywanego podniecenia.

Gdy Alex była już unieruchomiona i pozbawiona zmysłu wzroku Desire klęknęła nad jej głową:
- Chciałaś smakować mężczyzny. Teraz spróbuj jaki jest wymieszany ze mną – Pochyliła się do przodu całując i pieszcząc brzuch kobiety, a jej szparka nakierowała się na rozkoszne usta Alex.
Kiedy pierwsza kropla spadła na wargi dziewczyny, ta otworzyła usta szeroko. Szybko połączyła je z mokrą, cieknącą dziurką call-girl i poruszyła językiem, zbierając gęstą, lepką ciecz. Była jak prawdziwa eksploratorka, ciekawa i chętna do poznawania tych wrażeń. Desire czuła, że jest wylizywana do czysta. Hugo znalazł się blisko niej, szepcząc do ucha.
- Zawsze twierdziłem, że ktoś musi w niej obudzić tę stronę natury. Jesteś najlepsza, Jassamine. Nigdy nie będę pragnął innych kobiet od was dwóch.
Odwróciła głowę i pocałowała go lekko:
- Daj swojej żonie rozkosz ustami i językiem Hugo. Powinna poczuć jakie to niezwykłe, gdy możemy tylko odczuwać wrażenia dotyku. - Powiedziała na głos.
Bez zawahania wszedł między rozchylone mocno nogi swojej żony i nachylił się nad mokrą szparką. Wilgoci podczas tej nocy dziewczyna wydzieliła już tyle, że również jej włosy łonowe całe lepiły się do siebie i jej rozgrzanego ciała. Jęknęła wprost w dziurkę Desire i mimowolnie szarpnęła członkami, naprężając szale. Hugo zaczął ją lizać i ssać twardą łechtaczkę. Call-girl poczuła zmianę w ruchach języka kochanki, teraz bardziej chaotycznego, ale równie zachłannego. Sama pieściła piersi i brzuch kobiety powolnymi, kolistymi ruchami, a także językiem, który sunął wokół pępka, a potem zagłębił się w jego środku. Hugo patrzył w górę, pieszcząc swoją żonę, w oczy kurtyzany. Sądząc po tym spojrzeniu był bardzo szczęśliwy. I jeszcze bardziej podniecony. Alex wiła się pod nimi i pojękiwała, zupełnie oddana i pogrążona w tym, co jej robili. Jej język coraz słabiej się poruszał, nadmiar wrażeń znowu kierował dziewczynę ku spełnieniu.
Desire odsunęła się, zmieniła pozycję i ustawiła się ponownie nad leżącą kobietą, ale tym razem ich twarze znalazły się obok siebie. Zaczęła całować namiętniej jej usta głęboko zanurzając się w nich językiem. Almeida mógł teraz w pełni oglądać tylne części anatomii kurtyzany, mokre, rozwarte i wypięte ku niemu kusząco. Blondynka odpowiedziała namiętnie na te pocałunki, splatając swój język z tym szturmującym jej usta. Jęczała i wiła się ciągle, ale teraz jeszcze bardziej stłumiona. Jess poczuła przez moment jak Hugo wpija się w jej dolne wargi, zlizując całą wilgoć. Trwało to moment, zanim nie przeniósł się na żonę, za to zastępując język palcami. Wniknął w call-girl od razu trzema.
Zaczęła się poruszać napierając mocno na jego palce i jednocześnie nie ustając w miłosnym tańcu języków, który uprawiały razem z Alex. Niedługo po tym, blondynka zaczęła delikatnie drżeć, szczytując. Brak możliwości ruchu i wyłączony zmysł wzroku najwyraźniej dobrze na nią działał. Jęknęła w usta Desire, która zaraz potem poczuła język mężczyzny, dołączający do palców, kiedy zaczął skupiać się głównie na kurtyzanie.
Przez chwilę delektowała się tymi zabiegami nadal całując Alex, potem jednak odsunęła się i zapytała szeptem prosto do jej ucha:
- Brałaś kiedyś organ mężczyzny do ust?
- Tak - stęknęła w odpowiedzi - Ale nigdy do końca, nie smakowałam z niego soków.
- W takim razie tym razem to zrobisz. Skosztujesz, zliżesz i połkniesz wszystko co ci ofiaruje.
Skinęła na Hugo by zajął jej miejsce przy głowie żony. Oderwał się od niej i zajął miejsce Jess, przyciągając ją na chwilę i całując w usta. Na swoich miał ciągle smak call-girl.
- Powiesz mi jak? - blondynka zdążyła spytać, zanim jej mąż podsunął swoją naprężoną męskość prosto pod usta żony.
- Liż i ssij - odpowiedziała jej z uśmiechem Jess - Tak jakbyś się delektowała wyjątkowo pysznym lodem.
Alex objęła ustami penisa męża, który jęknął, bardzo zadowolony. Zaczęła poruszać głową, obejmując wargami mocno i starając się na przemian ssać i lizać, dokładnie tak jak jej powiedziała Desire. Nie robiła tego wprawnie, ale sądząc z miny Hugo, mógł długo nie wytrzymać, otrzymując tę nową pieszczotę od blondynki. Musiała mocno na niego działać wizja spuszczenia się w usta żony.
- Kiedy masz wolne ręce możesz go także pieścić rękami. Głaskać, przesuwać po nim dłonią tam i z powrotem. Czy chcesz bym uwolniła twoje dłonie?
Hugo cofnął się na chwilę, aby dziewczyna mogła odpowiedzieć.
- Pomożesz mi swoimi zamiast tego? - Alex spytała szeptem. Zawahała się i dodała - Chyba lubię się czuć taka… bezwolna, oddana wam…
W odpowiedzi Desire pocałowała ją lekko w usta, a potem chwyciła gorący członek mężczyzny i poprowadziła go z powrotem w wilgoć ust. Objęła dłonią i pogładziła lekko. Jej usta zbliżyły się do ust mężczyzny i połączyły z jego wargami w długim, namiętnym pocałunku. Stęknął z rozkoszy, a jego żona zaczęła intensywnie pracować swoją głową, ustami i językiem na twardym jak skała prąciu. Almeida położył dłoń na jędrnym pośladku Jess i przyciągnął mocniej do siebie, pogłębiając pocałunek. Czuła, że nie potrzeba mu już wiele. Seks we trójkę wpływał świetnie na małżeństwo. Desire oddawała mu pocałunek jednocześnie umiejętnie pieszcząc penisa. Podniecało ją odgrywanie roli nauczycielki i kusicielki. Jeszcze kilka ruchów i cofnął odrobinę, zostawiając w ustach żony tylko główkę członka. Jęknął przeciągle, jego ciałem wstrząsnął potężny dreszcz. Tryskał, przeżywając bardzo intensywny orgazm. Prosto w otwarte usta Alex, która w pierwszym momencie lekko się zakrztusiła, ale już po chwili chętnie przyjmowała spermę w usta. Jess widziała jak porusza językiem, smakując. I ostatecznie połyka, gdy tylko Hugo się odrobinę wycofał.
- Podniecające - szepnęła. - I nie takie złe… - zachichotała cicho.
- Smak zależy od diety mężczyzny. Jeśli chcesz by był słodki powinnaś karmić swojego męża ananasami. - Powiedziała call-girl pogodnie.
Pogłaskała kobietę po piersi, a potem nagryzła lekko sutek:
- Chciałabym się teraz kochać z tobą, tak jak ty wcześniej ze mną. - Pozwolisz mi na to teraz taka związana i bezwolna?
Alex wygięła się, reagując mocno na pieszczotę piersi. Sutki mocno sterczały ku górze.
- Tak… zrób mnie swoją, proszę… - wyjęczała cichutko i tylko odrobinę już nieśmiało. Jakby nawet bardziej rozchyliła swoje nogi.
Jess wzięła odrzucony wcześniej przyrząd i powiększyła maksymalnie część, która miała się znaleźć we wnętrzu jej ciała. Podała go Hugo:
- Włóż go we mnie szybko i mocno - Powiedziała stając przed mężczyzną i prowokacyjnie kładąc jedną nogę na krawędzi łóżka.
Popatrzył na wielkość i uśmiechnął się. Jego własny członek powoli znowu wracał do pełnej sztywności, gdy wziął od call-girl przyrząd, przyłożył do wejścia w szparkę i pchnął, z całej chyba siły, prawie brutalnie wbijając go w kobietę, a z jej ust wyrwał się głośny okrzyk rozkoszy pomieszanej z bólem. Alex mogła tylko słuchać, bo jej oczy nadal były zakryte przez maskę:
- Teraz... dostosuj drugą część... do tego co chcesz... bym... ofiarowała twojej żonie. - Powiedziała urywanym, podnieconym głosem.
Bez słowa objął sztucznego penisa i przesunął po nim dłonią kilka razy. Patrząc w oczy Jess, powiększył go do swojej wielkości, a następnie odrobinę zwiększył.
- Niech to dobrze zapamięta - szepnął do ucha kurtyzany, być może na tyle głośno, aby wiercąca się trochę z niecierpliwości Alex to usłyszała.
Desire zbliżyła się od przodu do leżącej na środku łoża kobiety i rozwiązała więzy krępujące jej nogi. Chwyciła ją za jedną stopę i przejechała dłonią, a potem ostrym paznokciem po miękkim podbiciu. Dziewczyna syknęła zaskoczona i wygięła odrobinę swoje ciało, przez które przeszedł lekki dreszcz. Z przyzwyczajenia szarpnęła rękami, napinając szale. Na twarzy widniał jej grymas podniecenia i przyjemności, łono błyszczało wilgocią. Hugo usiadł odrobinę z boku, przyglądając się i powoli masturbując powolnymi ruchami dłoni po członku.
Call-girl powtórzyła zabieg także na drugiej stopie, a potem położyła ją na pościeli:
- Zegnij nogi w kolanach i rozewrzyj je najmocniej jak potrafisz. - Rozkazała blondynce.
Może to pozbawienie narządu wzroku, ale Alex wykonała polecenie szybko, zginając nogi i rozkładając na boki przed kochanką, całkowicie obnażając swoją małą, różową cipkę, której wargi rozchyliły się na boki, ukazując słodkie wnętrze. Jess wsunęła dłonie pod jej pupę i uniosła nieco w górę naprowadzając na otwarte wejście sztucznego a jednocześnie ultra nowoczesnego penisa. Wsunęła do środka główkę i zatrzymała drażniąc kochankę powolnymi ruchami. Dziewczyna jęknęła, próbując wypchnąć biodra bardziej do przodu.
- Więcej… proszę… - całe jej wnętrze wydawało się pulsować gorącem, otulając dokładnie sztucznego członka. Naturalnie ciasna, jeszcze przed godziną niemalże niewinna.
 
Sekal jest offline