Sesja wznowiona, ale musicie jeszcze poczekać (tak do przyszłego weekendu), bo w mijający tydzień byłem chory i nie zdążyłem dokończyć naszej drugiej kolejki.
Mam nadzieję, że gdy skończę drugiego posta to ruszymy już z kopyta, ale tym razem z minimalnym użyciem doca, bo trudno jest to wszystko połączyć z nauką, pracą i regularnym treningiem. |