Wydaje mi się, że Pip dał termin do piątku właśnie dlatego, że brał poprawkę na spóźnialskich. Jemu chyba najlepiej odpisywać w niedzielę, a i tak robi to bardzo szybko. My mamy teoretycznie 5 dni + w praktyce sobota i to chyba powinno wystarczyć
A przedłużając do soboty, opóźnilibyśmy też termin wysyłania naszych postów, które najprawdopodobniej wysyłalibyśmy w niedzielę.