Trochę przyimprezowałam i przez to opóźniło mi się ogłoszenie wyników. Sorki
Zgłoszeń przyszło sporo, każde na swój sposób wyjątkowe, choć większość - co ciekawe - w dość pesymistycznych odcieniach. Po zapoznaniu się z forumową twórczością userów, zadaniu paru pytań tu i ówdzie oraz tzw. ogólną rozkminą, do sesji dostaje się
killinger.
Reszcie bardzo dziękuję - i zapewniam, że nic straconego. Jeśli pomysł wypali, na pewno będę organizować takie kolejne, krótkie przygody.
Niedługo pojawi się temat z grą i komentarzami - informację wyślę na PW. Ten wątek jest do zamkniecie zarchiwizowania za 2-3 dni.
Pzdr 600
A.