Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2015, 22:03   #11
t0m3ek
 
t0m3ek's Avatar
 
Reputacja: 1 t0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znany
"J" Przez większość drogi bawił się swoją piłką do footballu i prężył mięśnie w stronę dziewczyn jak tylko któraś się odwróciła w jego kierunku. Włosy chłopaka jak zwykle były utopione w żelu, podniesione do góry. Gwiazda szkoły, kapitan drużyny i najlepszy rozgrywający od czasów kiedy szkolna drużyna zdobyła mistrzostwo ligi szkolnej 15 lat temu.

- Ej noooo, przez ten cholerny autokar nie będę mógł ćwiczyć rzutów! Spacer mi nie straszny, podniesie kondycję. Oby tylko faktycznie nie był to wstęp do jakiegoś słabego horroru, wolę jakieś porządne kino, Transformersy czy coś. - Powiedział zmartwiony ale mimo wszystko z uśmiechem uroczego amanta, a przynajmniej tak myślał, że tak właśnie wygląda.



* * *

"J" Zaśmiał się na uwagę Dannego, w sumie to pomyślał, że jak była młodsza to pewnie dobrze się dymała.

Bez słowa wziął bagaże dwóch najładniejszych w jego mniemaniu dziewczyn.
- Ja wam pomogę, patrzcie jaki Jerry jest silny i uczynny. - Puścił im całusa z uśmiechem.

***

Rzucił bagaże na dźwięk pisku i skoczył w stronę Sally.
- To tylko strach na wróble... - Odpowiedział pukając się w czoło.
- Nie mów Sally, że boisz się stracha na wróble? - Uderzył w niego jak w worek treningowy.
- Widzisz? Nic ci nie zrobi, poza tym jestem tutaj i bym cię obronił.

***

- O kurde nawet ja nie zauważyłem jak znikają... - Powiedział bardziej do siebie, przecież oko ma jak sokół, potrzebne to w meczach, a jednak! Jego czujność go zawiodła...
- Popieram pomysł nie rozdzielania się jakby ktoś pytał. Ewentualnie mogę wziąć kogoś i sprawdzić ten dom. - Był zdenerwowany tą sytuacją, jednak chyba bardziej ze względu na to, że faktycznie mogli zaginieni uczniowie gdzieś tam teraz siedzieć w krzakach i zabawiać się na całego, a on utknął tutaj.
 
t0m3ek jest offline