Pomysł o najemnikach bardzo mi się podoba. Zwłaszcza dlatego, że czasem wiadomo jak to bywa z czasem.
Mam kilka niezrealizowanych pomysłów, które chętnie bym wcielił kiedyś w życie. Między innymi byłby to krasnolud saper, spec od wnyków zakładania i rozbrajania, a przy tym z zacięciem inżynierskim. No wiecie tutaj most przez rzeczkę przerzucić, tam katapultę rąbnąć. Wiadomo o co chodzi.