Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-03-2015, 19:45   #26
Halfdan
 
Halfdan's Avatar
 
Reputacja: 1 Halfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skał
Gordon powolutku człapał za resztą grupy, a gdy doszli do domu to podszedł do ściany i oparł się o nią. Wyciągnął z kieszeni chusteczki i zaczął wycierać pot z czoła i szyi. Gdy już skończył wyjął z kieszeni puszkę popularnego napoju i otworzył ją. TSSST, Spojrzał na figurki aniołów i zaczął oceniać czy dałby radę coś takiego wystrugać z drewna. To chyba niezbyt trudne, widział kiedyś na necie taką wioskę we Włoszech gdzie... wziął dużego łyka i wtedy usłyszał podwójny huk. Obrócił się i zobaczył jak Angela, ich prawdziwa anielica pada na ziemię a z jej szyi tryska krew. Gordon wypluł napój robiąc przy tym mgiełkę w powietrzu i wydając z siebie głośne: PPPPPFFFFFFFFFFFF!!!


Przez chwilę patrzył tak na nią jak wraz z czerwoną mazią ucieka z niej życie. Chciał do niej podbiec i jej pomóc. Jakoś zatamować krwawienie, zakręcić korek, jak w butelce. Usłyszał jednak głośne "Spierdalamy!! JUŻ!!" i natychmiast się posłuchał. Rzucił puszkę na ziemię i biegł co sił wzdłuż ściany, chcąc jak najszybciej znaleźć się za rogiem. Liczył na to że ten napój faktycznie doda mu skrzydeł! Błagam, chociaż na chwilę!
 
Halfdan jest offline