Gdy dotarli do pociągu przywitała ich Max, która dość prędko odesłała ich do Stevena Sloan'a. Dowodził on tym składem, który zresztą nie był mały. -Witam, nazywam się Steve Sloan. To ja dowodzę tym pociągiem. Byłbym wdzięczny jakbyście się przedstawili i powiedzieli w czym jesteście dobrzy. -Witam panie Sloan, nazywam się John Kennex. Jak pewnie wiadomo jestem tu aby strzelać, i właśnie to robię najlepiej. Choć mam nadzieje że obędzie się bez tego. -Andrew i Ellen pokażą wam wolne kwatery, a także co udało nam się zdobyć w ostatniej potyczce może będziecie chcieli się dozbroić. -Polecił Sloan, Kennex miał nadzieję że znajdzie jakąś broń boczną oraz coś o znaczącej sile ognia.
__________________ It's only after we've lost everything that we're free to do anything. On a long enough time line, the survival rate for everyone drops to zero. |