Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-04-2007, 11:31   #24
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Roger John Carlston

No tak, klapa! Coś wydawało mu się nie w porządku, jakby strażnicy poszli za szybko. Tylko szkoda, że osoba, która to odkryła była akurat tą popierdoloną Mary. Teraz ona zwiała, znowu zwiała i znowu będą mieli przerąbane... Cicho westchnął, po czym wstał. Czas działać.

- Nie mamy wyjścia. Jeżeli zabraknie jednej osoby, strażnicy nas zamordują. Po prostu zamordują. Wiejemy, najlepiej za parę chwil. I to wszyscy. Jak mym wdepnąć w gówno, to wdepniemy w nie wszystkich. Rozumiemy się?- mówił Carlston, machając przy tym lewą dłonią.

- Musimy stąd wychodzić w odstępach dwóch-trzech minut. Tak, żeby jedna osoba widziała drugą, a zarazem żeby nie szły za blisko siebie. Rzecz jasna najpierw dziewczyny, później ci mniej sprawni- tu zerknął na swojego "współlokatora"- ci, którzy uważają się za sprawnych pójdą na końcu. Tyle organizacji. Gotowi?

Mówił szybciej i z pewnością bardziej zdecydowany niż dotychczas. Wiedział, jaka jest sytuacja i co musi robić. On musi stąd wrócić. Musi...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline