Ok, to rysuje mi się już jakiś plan sesji, a nawet kilka scenek rodzajowych
Mam nadzieję, że nie zbierze się grupa samych rębajłów
Skoro tak ro rekrutkę otworzę pewnie na weekendzie, a zaczęlibyśmy grać po świętach jakoś.
Rozumiem, że przeważa opcja zbieraniny, która dopiero zadzierzgnie więzi w czasie wyprawy na koboldy, nie mieszkańców jednej lokacji...