Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2015, 16:51   #20
Raist2
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
- Co ja kurwa pies gończy żeby na zawołanie przynieść bezmyślnie patyk? - skomentował słowa i zachowanie szczurzycy. - Adrian, naprawdę muszę z nią pracować? Jeszcze raz się tak do mnie odezwie a wyprostuje jej te krzywe zęby. Wystarczy że i tak nie mam wyboru co do tej fuchy. - wiedział że nie powinien zwracać się do niego bezpośrednio po imieniu, ale też wszyscy którzy choć trochę go znali wiedzieli że inaczej mówić nie będzie.

Zaciągnął się papierosem. - Bill tak? - mówił z petem w ustach - Widać nie zrozumiałeś aluzji, jemu chodziło o to że w dupie ma negocjacje dla nas, że to my właśnie mamy “negocjować”. On każe my robimy, my się martwimy, jak kurwa w średniowieczu.

Marcus podniósł się z krzesła, wypuścił dym z płuc i spojrzał po pozostałych.
- To co? Idziemy? Znam taki zajebisty klub, Nowe Genesis, będzie można w miłej atmosferze, przy piwku omówić to i owo. Chcę mieć już to wszystko za sobą żeby na spokojnie spędzać czas, chociaż podejrzewam że od teraz spokoju nie będzie za wiele.
 
Raist2 jest offline