Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2015, 14:16   #172
archiwumX
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
W końcu udało się spalić właściwe kości i zniszczyć upiora... Jednak to trwało zbyt długo, w tym czasie ożywieńcy zdążyli wybić jego towarzyszy. Gdy spalił wszystkie kości i ożywieńców oddzielił od złoty pierścień Etienne i broszkę herszta bandytów, a następnie miecze Wolfganga i Sigurda oraz kuszę handlarza. Zrobiwszy to pochował ciała towarzyszy i prochy po stosie.

Czyniąc te wszystkie czynności myślał o wdzięczności dla Elizy za ostrzeżenie, które uratowało mu życie i dusze jego towarzyszy. Zastanawiał się czy robił wszystko co mógł i czy szlak Nachtwachter przez niszczenie zła tego świata będzie znaczony zniszczeniem... i śmiercią dobrych ludzi, która będą obciążała jego sumienie na wieki.

Po pogrzebie Ernst najszybciej jak umiał ruszył do najbliższej osady, gdzie złożył sprawę lokalnym władzom z tego co tu się działo. Następnie udał się na długą rozmowę o swoim losie i aby dać pierścień magusa i broszy bandyty do sprawdzenia podejrzeń, że czają się w nich złe moce.

Po tym wszystkim pozostało mu tylko czekać na co zdecydują władze o tej sytuacji. Gdy już będzie wolny zamierzał kontynuować misję zaniesienia przesyłki od kapłana.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline